Uwaga na oszustów – seniorka straciła ponad 50 tysięcy złotych „pomagając w policyjnej akcji”
Pomimo licznych apeli oraz szeroko zakrojonych akcji profilaktyczno-edukacyjnych, Policja każdego dnia odnotowuje przypadki oszustw dokonywanych na tzw. legendę (między innymi: „na wnuczka”, „na policjanta”, "na wypadek", "na pracownika banku"). Ofiarami tych przestępstw padają zazwyczaj seniorzy. Oszuści w taki sposób prowadzą rozmowę ze swymi ofiarami, aby wywołać u nich zdenerwowanie i uśpić ich czujność. Manipulacja sprawia, że część tych osób wierzy w historie opowiadane przez oszustów i przekazuje im swoje oszczędności.
Oszuści dzwonią do osób postronnych i wymyślają co raz to nowsze historie. W ten sposób grają na emocjach ludzkich. Ich działania są bardzo dynamiczne. Rozmówca nie ma czasu na skontaktowanie się z rodziną i sprawdzenie takiej informacji. Schemat działania oszustów w metodzie na „policjanta” jest zwykle podobny. Oszust dzwoni do przypadkowych osób, które wybiera często z książki telefonicznej, informuje o policyjnej akcji i namawia do współpracy oraz przekazania pieniędzy.
Podobnie było 14 stycznia br., gdy do 98-letniej mieszkanki powiatu olkuskiego zadzwonił mężczyzna, który podawał się za policjanta - „inspektora Tomasza Majdę”. Oszust informował, że potrzebuje pomocy podczas policyjnej akcji, której celem jest zatrzymanie przestępców i liczy na jej zaangażowanie. Rozmowa z seniorką trwała około godziny. Fałszywy policjant w taki sposób prowadził konwersację, że kobieta nie zorientowała się, iż ma do czynienia z oszustem. Mężczyzna dokładnie instruował swoją rozmówczynię o kolejnych etapach postępowania. 98-latka myśląc, że pomaga w policyjnej akcji, zgodnie z instrukcją, przez okno mieszkania przekazała torbę z pieniędzmi. W ten sposób straciła ponad 50 tysięcy złotych.
Apelujemy do mieszkańców o zachowanie rozsądku i ostrożności w kontaktach z osobami obcymi, szczególnie takimi, które namawiają nas do wypłacenia i przekazania pieniędzy. Pamiętajmy, że przez telefon każdy może być wnuczkiem, policjantem, urzędnikiem, synem znajomego. Dlatego należy zachować ostrożność i kierować się ograniczonym zaufaniem wobec rozmówców podających się za bliskich, potrzebujących wsparcia finansowego lub innych osób, które zapewniają o chęci ochrony naszych oszczędności. Nie należy także wpuszczać do domu nieznajomych i przekazywać im pieniędzy.
PAMIETAJMY, ŻE POLICJA NIGDY NIE ŻĄDA OD MIESZKANCÓW, CZY OSÓB POSTRONNYCH, PIENIEDZY. NIE PROSI RÓWNIEŻ PRZEZ TELEFON O UDZIAŁ W POLICYJNYCH DZIAŁANIACH I NIE WTAJEMNICZA W SZCZEGÓŁ OPERACYJNYCH AKCJI.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy niezwłocznie powiadomić POLICJĘ, rozłączając poprzednią rozmowę i dzwoniąc na numer alarmowy 112.