AKTUALNOŚCI

Uwaga na oszustów – seniorka straciła ponad 50 tysięcy złotych „pomagając w policyjnej akcji”

Data publikacji 18.01.2022

Pomimo licznych apeli oraz szeroko zakrojonych akcji profilaktyczno-edukacyjnych,  Policja każdego dnia odnotowuje przypadki oszustw dokonywanych na tzw. legendę (między innymi: „na wnuczka”,  „na policjanta”, "na wypadek", "na pracownika banku"). Ofiarami tych przestępstw padają zazwyczaj  seniorzy. Oszuści w taki sposób prowadzą rozmowę ze swymi ofiarami, aby wywołać u nich zdenerwowanie i uśpić ich czujność. Manipulacja sprawia, że część tych osób wierzy w historie opowiadane przez oszustów i przekazuje im swoje oszczędności.

Oszuści dzwonią do osób postronnych i wymyślają co raz to nowsze historie. W ten sposób grają na emocjach ludzkich.  Ich działania są bardzo dynamiczne. Rozmówca nie ma czasu na skontaktowanie się  z rodziną i sprawdzenie takiej informacji. Schemat działania oszustów w metodzie na „policjanta” jest zwykle podobny. Oszust dzwoni  do przypadkowych osób, które wybiera często z książki telefonicznej, informuje o policyjnej akcji i  namawia do współpracy  oraz przekazania pieniędzy.

Podobnie było 14 stycznia br., gdy do 98-letniej mieszkanki  powiatu olkuskiego zadzwonił mężczyzna, który  podawał się za policjanta  - „inspektora Tomasza Majdę”.  Oszust informował, że potrzebuje pomocy podczas policyjnej akcji, której celem jest zatrzymanie przestępców i liczy na jej zaangażowanie. Rozmowa z seniorką trwała około godziny.   Fałszywy policjant  w taki sposób prowadził konwersację,  że kobieta   nie zorientowała się, iż  ma do czynienia z oszustem. Mężczyzna dokładnie instruował swoją rozmówczynię o kolejnych etapach postępowania. 98-latka myśląc, że pomaga w policyjnej akcji, zgodnie z instrukcją, przez okno mieszkania  przekazała torbę z pieniędzmi. W ten sposób straciła  ponad 50 tysięcy złotych.

Apelujemy do mieszkańców o zachowanie rozsądku i ostrożności w kontaktach z osobami obcymi, szczególnie takimi, które namawiają nas do wypłacenia i przekazania pieniędzy. Pamiętajmy, że przez telefon każdy może być wnuczkiem, policjantem, urzędnikiem, synem znajomego.  Dlatego należy zachować ostrożność i kierować się ograniczonym zaufaniem wobec rozmówców podających się  za bliskich, potrzebujących wsparcia finansowego lub innych osób, które zapewniają o chęci ochrony naszych oszczędności. Nie należy także wpuszczać do domu nieznajomych i przekazywać im pieniędzy.
PAMIETAJMY, ŻE POLICJA NIGDY NIE ŻĄDA OD MIESZKANCÓW, CZY OSÓB POSTRONNYCH, PIENIEDZY. NIE PROSI RÓWNIEŻ PRZEZ TELEFON O UDZIAŁ W POLICYJNYCH DZIAŁANIACH I NIE WTAJEMNICZA W SZCZEGÓŁ  OPERACYJNYCH AKCJI.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy niezwłocznie powiadomić POLICJĘ,  rozłączając poprzednią rozmowę i dzwoniąc na numer alarmowy 112.

 

Powrót na górę strony