94-letnia seniorka nie dała się zwieść oszustom
Policjanci Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu przyjęli zgłoszenie o próbie wyłudzenia pieniędzy od mieszkanki powiatu olkuskiego. Na szczęście kobieta w porę zorientowała się, że to oszust i nie dała się zwieść pozorom.
W czwartek (16.03. br.), w godzinach popołudniowych oszust podszywający się pod funkcjonariusza policji, zadzwonił do mieszkanki powiatu olkuskiego tłumacząc, że jej dowód osobisty został sfałszowany co może prowadzić do poważnych problemów. Mężczyzna wypytywał również czy kobieta posiada w mieszkaniu pieniądze. Rozmowa z nim trwała około godziny, była dość chaotyczna ale w miarę upływu czasu fałszywy policjant wzbudził zaufanie 94-latki, aż w końcu oznajmił seniorce, że przyjdzie do jej mieszkania sfotografować gotówkę. Po chwili zakończył rozmowę. Po kilku minutach do drzwi 94-latki zapukał mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Bukownie nadkomisarz Andrzej Burczyk. Mężczyzna od razu poprosił kobietę o okazanie pieniędzy. Wtedy seniorka stwierdziła, że to podejrzana sprawa i chciała zadzwonić na Policję. Oszust w pośpiechu opuścił mieszkanie 94-latki a kobieta o całej sytuacji powiadomiła policjantów. Tym razem to zdarzenie zakończyło się szczęśliwie. Czujność i zaradność seniorki udaremniły oszustwo.
Policjanci apelują, aby nie wpuszczać do mieszkania nieznajomych osób, ponieważ może to zagrażać bezpieczeństwu. Może narazić też na utratę majątku.
Metoda „Na policjanta”
Schemat działania oszustów w metodzie na „policjanta” jest zwykle podobny. Oszust dzwoni do przypadkowych osób, które wybiera często z książki telefonicznej i wymyśla historię, która nie ma pokrycia w rzeczywistości. Najczęściej informuje o tym, że krewny spowodował wypadek, w którym są osoby ranne. Prosi o przekazywanie pieniędzy na leczenie i „załatwienie” sprawy. Może być i tak, że fałszywy policjant namawia do udziału w policyjnej akcji i zachęca do współpracy oraz przekazania pieniędzy.
Dlatego, bardzo ważne jest zachowanie rozsądku i ograniczonego zaufania w kontaktach z osobami obcymi, szczególnie takimi, które namawiają nas do wypłacenia i przekazania pieniędzy. Pamiętajmy, że przez telefon każdy może być wnuczkiem, policjantem, urzędnikiem, synem znajomego…