Kolejna osoba padła ofiarą oszustwa na pracownika banku - AKTUALNOŚCI - KPP w Olkuszu

40-latka otrzymała telefon od mężczyzny, który podawał się za pracownika banku. Rozmówca poinformował kobietę o włamaniu na jej rachunek bankowy. Twierdził, że na jej koncie zostały dokonane dwa przelewy. W trakcie rozmowy 40-latka logowała się  do banku lecz jej próby były bezskuteczne. Aby zweryfikować informację kobieta poprosiła o konsultacje z dyrektorem banku, w którym miała zgromadzone pieniądze. Wtedy pracownik banku rozłączył się. Po chwili otrzymała kolejny telefon. Mężczyzna przedstawił się z imienia i nazwiska, podając się tym sposobem za faktycznego dyrektora placówki. Kolejny oszust potwierdził fakt włamania na rachunek. Pouczał rozmówczynię o dalszych krokach postępowania. W pewnym momencie poprosił o podanie kodów, które miały być niezbędne do zablokowania transakcji. W czasie rozmowy kilkakrotnie zrywano połączenia. Dyskusja z oszustami trwała około 3 godzin. Kobieta podając kody, umożliwiła dokonywanie transakcji. Była pewna, że takie informacje są niezbędne w celu blokady transakcji a nie wykonania przelewu. Kiedy w końcu zalogowała się na swój rachunek bankowy, dopiero wtedy zorientowała się, że z konta „zniknęły” pieniądze. Chwilę później udała się do banku i złożyła reklamację a o zdarzeniu poinformowała policję.  
 

Policja apeluje o ostrożność i rozwagę.

• Jeśli odbierzesz taki telefon, zawsze należy się rozłączyć i zdzwonić do swojego banku, aby zweryfikować informację.
• Pamiętajmy, że pracownik banku nigdy nie prosi o podanie kodów/pinów do aktywacji aplikacji PeoPay czy rachunków bankowych.
• Bank nigdy również nie prosi o dane do karty oraz kod cv.