AKTUALNOŚCI

Seniorze, seniorko – nie daj się oszukać!

Pandemia to czas, w którym oszuści działają równie intensywnie, jak zwykle, wybierają często na swoje ofiary seniorów i seniorki. Dlatego olkuscy funkcjonariusze przypominają ich metody działania, by nie dać się okraść.

Przestępcy często oszukują starsze osoby, podając się za kogoś innego - np. urzędnika, funkcjonariusza, akwizytora czy wnuczka. Grają na emocjach i wywierają na seniorach presję, bądź podstęp aby wyłudzić od nich oszczędności. Należy pamiętać, że pracownicy instytucji  zawsze z wyprzedzeniem informują o swoich wizytach, zwłaszcza o przeglądach instalacji wentylacyjnych, elektrycznych i gazowych. Policjanci zaś nigdy nie proszą seniorów o pieniądze.
Najczęściej stosowane przez oszustów metody:
"Metoda na wnuczka":  oszust podaje się za członka rodziny i informuje, że pilnie potrzebuje gotówki na spłatę pożyczki, operację dla chorego dziecka, zakup auta w okazyjnej cenie lub chce zapłacić odszkodowanie osobie, którą np. potrącił na przejściu dla pieszych.
 "Metoda na policjanta": oszust podaje się za policjanta lub funkcjonariusza CBŚP. Informuje, że rozpracowuje szajkę oszustów, którzy właśnie zaatakowali konto bankowe seniora i wyprowadzają z niego pieniądze. Aby tego uniknąć, oszust żąda wypłaty lub przekazania  gotówki, która ma pomóc schwytać złodziei.
"Metoda na pomoc społeczną": oszust podaje się za pracownika opieki społecznej. Informuje właściciela mieszkania, że została przyznana specjalna zapomoga, tylko trzeba podpisać odpowiednie dokumenty i oświadczenia.  
"Metoda na akwizytora": oszust podaje się za sprzedawcę rewelacyjnych produktów, w szczególności medycznych, które uzdrawiają i pomagają we wszystkich schorzeniach. Właściciel mieszkania, który zaprasza akwizytora do siebie, może liczyć wyłącznie na zakup drogiego i bezużytecznego towaru.
"Metoda na urzędnika": oszust podaje się za pracownika gazowni czy administracji, który przedstawia sfałszowane dokumenty niedopłaty za media czy też zaliczek na wymianę liczników, a potem pobiera w gotówce wysoką opłatę.
"Metoda na rurę": oszust podaje się za pracownika administracji. Informuje właściciela mieszkania, że zalewane jest mieszkanie sąsiadów, wobec czego należy wykonać kontrolne sprawdzenie szczelności rur w pomieszczeniach.  
"Metoda na szklankę wody": oszust puka do drzwi domu, mieszkania i prosi o pomoc, ponieważ musi szybko zażyć lekarstwa, ale bez wody nie jest w stanie tego zrobić. Właściciel mieszkania zaprasza oszusta do siebie i zanim zdąży napełnić szklankę wodą, traci schowane w szafie lub komodzie pieniądze i wartościowe rzeczy;
"Metoda covidowa": oszust podaje się za przedstawiciela wyspecjalizowanej firmy, która nieodpłatnie dokonuje dezynfekcji domów i mieszkań.
PAMIĘTAJ !
Przez telefon każdy może być wnuczkiem, policjantem, urzędnikiem, synem znajomego…
Zachowaj ostrożność gdy odbierasz telefon od osoby podającej się za krewnego lub znajomego będącego w potrzebie finansowej
Nigdy nie wpuszczaj do domu osób, których nie znasz i nie przekazuj im pieniędzy
Policja nigdy nie prosi o przekazanie oszczędności,- nigdy też nie informuje o przeprowadzanych tajnych akcjach przez telefon.
Powrót na górę strony