Poszukiwania za zaginionym grzybiarzem
Sezon grzybowy w pełni rozpoczęty. Niestety policja w tym czasie odnotowuje wiele zaginięć zwłaszcza osób starszych, które często tracą w lesie orientację, nie wiedząc jak wrócić do domu, samochodu czy w umówione miejsce. Zmieniająca się pogoda, chłodne wieczory i noce mogą być przyczyną wychłodzenia organizmu, co zagraża życiu i zdrowiu człowieka. Dlatego ważne jest jeśli wybieramy się na grzyby, aby odpowiednio się do tego przygotować. Przede wszystkim trzeba pamiętać o ciepłym ubraniu i odpowiednim obuwiu, a także latarce. Jeśli w rodzinie mamy osoby starsze, które są miłośnikami grzybobrania, przed wyjściem do lasu wyposażmy je w telefon komórkowy lub zegarek z GPS. Dzięki temu zwiększymy poczucie bezpieczeństwa swoje i naszych bliskich.
Około 90 funkcjonariuszy, w tym policjanci Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, Oddziału Prewencji Policji w Krakowie, Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu, Komisariatów Policji w Bukownie i Kluczach, strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Olkuszu, ochotniczych straży pożarnych z Bukowna, Kęt, Lasek i Chrząstowic, 36 pojazdów w tym quady, drony i przewodnicy z psami tropiącymi poszukiwało 83-letniego mężczyzny, który z w nocy z 10/11 października zaginął w lesie. Mężczyzna poszedł na grzyby z rodziną i znał ten teren. Mimo tego stracił orientację i gdy po godzinie nie pojawił się w umówionym miejscu, rodzina rozpoczęła poszukiwania na własną rękę. Kiedy jednak zapadł zmrok i działania nie przyniosły skutku, bliscy seniora zadzwonili pod numer alarmowy i zwrócili się o pomoc. Powiadomiono służby i rozpoczęto zakrojone na dużą skalę poszukiwania obejmujące m.in. rozległy teren byłej piaskowni Bukowno Bór. Warunki pogodowe w tym czasie były dość trudne i nie można było użyć dronów. Dodatkowo deszcz i niska temperatura mogły doprowadzić do wychłodzenia organizmu zaginionego, co zagrażało życiu i zdrowiu seniora. Na szczęście mężczyzna został szczęśliwie odnaleziony. Okazało się, że senior błąkał się kilka godzin po lesie, aż trafił do jednego z zakładów działających na terenie Bukowna. Wszedł do pomieszczenia szatni, żeby się tam ogrzać. Rano około godziny 6 został odnaleziony przez pracownika firm, który odwiózł seniora do rodziny, gdzie wezwano pogotowie. Mężczyzna nie wymagał hospitalizacji i pozostał pod opieką bliskich.
Policjanci apelują o zachowanie ostrożności i rozwagę w lesie. Ważne jest, aby każda wyprawa była przemyślana i odpowiednio przygotowana. To z pewnością zmniejszy ryzyko zaginięcia. Dbajmy więc o bezpieczeństwo własne i bliskich.